Dzisiaj starałam się napisać ogólny plan pielęgnacji na
każdy dzień tygodnia, którego mam zamiar trzymać się do końca wakacji. Nie było
to proste zdanie i nie jestem pewna czy się sprawdzi (szczególnie w wypadku
włosów). Wiem, że większość kosmetyków należy stosować regularnie, ale również
często można przesadzić z ich ilością. Starałam się, więc ułożyć optymalny plan
z jedną kluczową czynnością na każdy dzień tygodnia.
Pielęgnacje twarzy,
pośladków/brzucha/ud, rzęs, dłoni, paznokci oraz stóp stosuje już dwa tygodnie.
Wczoraj do planu dołączyłam pielęgnacje włosów i nóg. W rozpisce pominęłam
niektóre czynności, które są oczywiste i te, które wykonuje się nieregularnie.
Mam również pytanie do włosomaniaczek :). Czy końcówki
lepiej zabezpieczać przed snem czy może rano? Czy mogę stosować codziennie olej
kokosowy na końcówki, czy może lepiej stosować dwa produkty (np. jedwab)
zamiennie?
Chętnie poczytam w Waszych uwagach co do mojej pielęgnacji
oraz ewentualnych ostrzeżeniach ;).
U mnie na komputerze ta tabelka się cała rozjechała i nie za bardzo mogę przeczytać.
OdpowiedzUsuńJuż ją poprawiłam :).
UsuńTeraz tabelka wygląda super. Z kosmetykami to jest tak, że trzeba je używać zamiennie, bo podobno skóra się przyzwyczaja i nie działają, tak jak powinny.
UsuńDziękuje za radę :). Dokupię w takim razie jeszcze jedwab oraz jakąś inną wcierkę :).
Usuńa coś od wewnątrz? np herbatka z pokrzywy ?
OdpowiedzUsuńAktualnie biorę tabletki pokrzywowe i z bratka trójbarwnego :). Nie wiedziałam tylko gdzie dokładnie to przypisać w tabeli ;).
UsuńJestem pod wrażeniem. Nie wiem jak to zrobiłaś ale dostałam takiego kopa (oczywiście pozytywnego), że hooo! Podkradnę Twój pomysł i zorganizuję sobie swoją tabelkę.
OdpowiedzUsuńCzęstuj się ;). I życzę powodzenia w trzymaniu się tabelki :).
UsuńDziękuję, przyda się z pewnością (:
UsuńPlany pielęgnacji widzę konkretne. To trzymam kciuki byś wytrwała w postanowieniach i nic nie pominęła! :)
OdpowiedzUsuńCały rok nie miałam praktycznie czasu dla siebie, dlatego teraz nadrabiam :).
UsuńCiekawy plan, chyba muszę pomyśleć o jakimś dla siebie, bo często o czymś zapominam :)
OdpowiedzUsuńTaki plan jest dobrzy w pilnowaniu systematyki ;).
UsuńWow, spora tabelka. Podziwiam, że chciało Ci się robić ;)
OdpowiedzUsuńDużo tego w sumie używasz... ja na noc nie nakładam kremu - daję 'spokój' mojej skórze twarzy, aby oddychała ;)
OdpowiedzUsuńJa niestety nie jestem w stanie obejść się bez kremu ;). Mam wtedy straszny dyskomfort, jakbym miała dziwnie skórę naciągniętą.
UsuńJa bym tak nie dała rady, uwielbiam spontaniczną pielęgnacje :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tym olejku kokosowym :P Muszę go kiedyś wypróbować. Ja stosuję olejki różnie, czasem na noc a czasem na dzień. :)
OdpowiedzUsuńHey,
OdpowiedzUsuńNice blog.. Would younlike to follow each other..!!
Keep in touch,
www.beingbeautifulandpretty.com
U mnie taki plan raczej by nie wypalił ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci wytrwałości w postanowieniach :) Ja zabezpieczam końcówki włosów olejkami, po myciu, ale przed suszeniem włosów i raczej nie powtarzam tego do następnego ich mycia, chyba że są bardzo wysuszone. Dla mnie pora dnia nie robi różnicy, a wyznacznikiem jest mycie, ponieważ podczas niego usuwam warstwę ochronną. Nie wiem, czy jest sens codziennie nakładać olejek/jedwab, bo można przedobrzyć.
OdpowiedzUsuńJeśli masz zniszczone końcówki i chcesz je odżywić i zabezpieczyć to nakładaj oleje na końcówki, jeśli masz je zdrowe i chcesz głównie zabezpieczyć, wtedy wystarczy jedwab, ponieważ większość z nich to głównie silikony, więc bardziej wygładzą i ochronią, niż odżywią.
Nie wiem, czy jest sens stosować oba produkty, zobacz jak włosy reagują na nie i wybierz lepszy, albo na noc nałóż olej na końcówki, aby się odżywiły rano umyj włosy, nałóż odżywkę i zabezpiecz końce silikonem. Mam nadzieje, że pomogłam :)
Dziękuje Ci bardzo za ten komentarz :). Odpowiedziałaś w 100% na moje pytanie :D.
UsuńProszę bardzo :*
Usuńile pielęgnacji ;D! Ja bym o połowie zapomniała albo nie zdążyła, niestety :P
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś rozpisałam sobie taki plan pielęgnacyjny, ale nie dałam rady. Jedynie o co potrafię regularnie dbać to włosy i paznokcie ;) a Tobie życzę powodzenia ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie rozpisany plan :) Ja właśnie robię drugie podejście do oleju kokosowego, może tym razem efekt będzie lepszy :)
OdpowiedzUsuń